"Kim ty jesteś tak właściwie?"
"I co to za drewniaki?" - zapytała Pom Pom, gdy znaleźli chwilę na oddech w czasie ucieczki.
"To Drewnoidzi - sługusy Lalkarza. A ja jestem Doktor." - odpowiedział Doktor. ;)
"Doktor? Jaki Doktor? Jesteś lekarzem? Napisałeś jakiś doktorat czy dali ci honoris causa? ^^"
"Po prostu Doktor."
"Nie chcesz, to nie mów, ale skąd się tu wziąłeś, kim są ci Drewnoidzi i co to znowu za Lalkarz?"
W co wpakowała się Pom Pom tym razem? Skąd się wziął Doktor? Kim są Drewnoidzi i Lalkarz?
Odpowiedzi szukajcie w kolejnych odcinkach "Codziennika".
---
W odpowiedzi na komentarze: Drewnoidzi są trochę inni od Płaczących Aniołów, ale też niebezpieczni. ;)
Natomiast nie wiem o co biega z Medycznymi Robotami i starą Amy (nie oglądałam wszystkich sezonów), więc będę wdzięczna za podpowiedź w którym sezonie ich szukać. :)
Z figurki 9 Doktora bardzo się cieszę (Dollbby naprawdę sprawiłeś mi radochę - dzięki tobie mogę "odgrywać" własne przygody Doktora^^), bo lubię to wcielenie, chociaż zakochana jestem we wcieleniu 10 i nie mogę się pogodzić, że Davida Tennanta zastąpili "brzydalem" (w moim odczuciu i w sumie nic nie mam do aktora, ale nie widzę go w roli Doktora). Kiedyś się szarpnę na figurkę lub lalkę 10 wcielenia (albo zrobię sobie custom Taeyanga, takiego jak ten ^^ ->http://artemekiia.deviantart.com/art/Doctor-Who-Custom-Taeyang-77249817). xD
---
Na dowód, że "zabrali" mi balkon^^:
Konstrukcja tego balkonu wygląda tak tragicznie, że chyba na niego więcej nie wyjdę (nawet jak zamontują z powrotem barierki i zrobią nową wylewkę). xD
---
To na dzisiaj wszystko, bo znowu boli mnie głowa i nie wiem co jeszcze napisać. ;)
Trzymajcie dalej kciuki (fajnie byłoby zobaczyć Pullipannę na urodziny - jak nie, to chociaż jej nowe zdjęcie może?^^) i bardzo dziękuję za dotychczasowe kciuki w imieniu swoim i pozostałych oczekujących. :)
Miłego wieczoru,
Imago (świrnięta "Doktoromaniaczka"^^)
Drewnoidzi? :D hahahaha :D zabójcza nazwa :D
OdpowiedzUsuńa tego balkonu to się boję, chyba bym na niego nie wyszła :D
Zdjęcie da się załatwić ;-)
OdpowiedzUsuńByłoby super! :)
UsuńFajne.
OdpowiedzUsuńdrewnoidzi powalają! Cieszę się że masz radochę;))
OdpowiedzUsuńJeśli Doktor inspiruje Cię do takich historii to muszę zacząć go oglądać. Drewnoidzi, bardzo interesujące, i gratulacje dla Pom Pom za poprawne powtórzenie tej nazwy za pierwszym razem.
OdpowiedzUsuńImago - ty lepiej od razu ZAMURUJ to wyjście na balkon!!!wygląda to przerażająco,a w dodatku wysoko mieszkasz...
OdpowiedzUsuńDrewnoidzi...hmmm....fajna nazwa na takich typków....Powiedz PomPom,żeby zaopatrzyła się w miotacz płomieni,albo jakąś zapalniczkę,czy choćby pudełko zapałek ?to da sobie z nimi radę :P a Doktorek fajny,choć serialu kompletnie nie znam!
Tyle razy czytałąm Twoje posty na forum, a dopiero teraz wpadłam pomysł coby bloga odwiedzić - robisz świetne zdjecia!
OdpowiedzUsuńDrewnoidzi są super, haha. :D
Ten jeden Drewnoid wygląda, jakby mu się siku chciało xD
OdpowiedzUsuńJa w ogólę nie łapię o co chodzi z tym Doktorem Who, wcielenia jakieś... Tylko tytuł kojarzę! :D
A co do komentarza u mnie: może D. może J., się zobaczy :P
Mono - masz rację,jemu się siku chce!!!!!!!! hahahahahahhaa :D:D:D
OdpowiedzUsuń...sorry,ale ja mam głupawkę właśnie,bo mi cukier spadaaaaaaaaaa :P
Toć wyraźnie widzę, dostał postrzał w prawe ramię, to i go skręciło ździebko. Całuski Imago ;))
OdpowiedzUsuńRobi się coraz ciekawiej - czekam na więcej ;)
OdpowiedzUsuńDrewnoidzi są cool. Kurcze, nigdy nie oglądałam Doktora Who, może powinnam?
OdpowiedzUsuńA balkon... no nie wygląda zachęcająco. Ale może po tych zabiegach będzie cieplej w domu i ładniej? Mnie też to czeka w tym roku, nie napawa mnie to zachwytem bo nie ma dokąd uciec :(
Drewnoidzi słiiiit są, tylko tego z lewej weź do łazienki, bo siusiu chce xD. Również nie rozumiem tych wcieleń, tytuł tylko kojarzę :P.
OdpowiedzUsuńAAaaaaaa! Tez się boję ;D. Mam pytanko: Czy bym mógł ściągnąć sobie na laptopa to zdjęcie balkonu? chciałbym je lekko przerobić ^^.
Jak scena z kryminału ! Niech Pom Pom zaopatrzy się w dezodorant i zapalniczkę żeby złatwością zgładzić drewnoidów :D
OdpowiedzUsuńFajne szwarccharaktery. Muszę nadrobić "Pom Pom codziennik", bo mam braki jak ta lala :)
OdpowiedzUsuńno no no tajemniczy pan DOKTOR... ciekawie :)
OdpowiedzUsuńDrewnoidzi to prawie jak Autoni, tylko jacyś tacy bardziej drewniani, haha :D Gratuluję zdybania Doktorka i jeszcze raz powiem, że cholernie zazdraszczam, bo Dziewiąty był moim pierwszym, a jak to mówią: "Zawsze będziesz pamiętać swojego pierwszego Doktora!" ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Łamiesz mi moje whoviańskie serduszko. Jedenasty jest kochany, ma tylko piekielnego pecha w postaci beznadziejnych towarzyszy i kupy słabych scenariuszy :(
P.S. 2 Balkon balkonem, ale ten widok zza okna niepokojąco przypomina mi moją kochaną rodzinną mieścinę i jej przecudną dzielnicę sypialnianą...
He, he , he, a ja ma 10 doktora. I co najważniejsze kupiłam go w... ciuchlandzie. W pomarańczowych spodenkach tylko :) Edycja limitowana... Sygnowany BBC... Artykułowane nadgarstki, łokcie, kolana, stopy, tors, pas...
OdpowiedzUsuńWygląda tak: http://www.retroactionfigures.com/images/CIMG9892.JPG