piątek, 31 sierpnia 2012

To jest już koniec...

...BLS!
Ostatnim tematem jest litera - a z liter można układać słowa:
 
Dzięki wszystkim uczestnikom za fajną zabawę. Wytrwałam (mimo, że miałam nie brać udziału^^) i jestem z siebie dumna! xD
---
Koniec mamy obcykany, to przejdziemy do początku. xD

"tekst sponsorowany przez literki K, W, A^^"

W Blogolandii życie płynęło spokojnie. Na ogół. Czasem tylko przerywały je drobne waśnie - jak to między sąsiadami bywa. Poprzedniego dnia nic nie zapowiadało szczególnych wydarzeń, jakie miały mieć miejsce w tej spokojnej społeczności. O poranku już było wiadomo, że coś się wydarzy. Całą Blogolandię zasnuła mgła gęsta niczym jogurt typu greckiego z popularnego dyskontu spożywczego. Wtem dało się słyszeć potknięcie, które zwieńczyło siarczyste przekleństwo "kruca bomba!", po czym przedziwna istota wypowiedziała mrucząc pod nosem "przesadziłam z tą mgłą". Magicznie przerzedziwszy mgłę owa istota dotarła do ruin domku opuszczonego przez niejaką Ważkę, o której słuch niemal całkiem już zaginął i nie wiadomo było czy kiedykolwiek powróci. "Trzeba tu posprzątać" - skwitowała, podniosła do góry ręce, zamruczała kilka dziwnych słów w nikomu nieznanym języku i chwilę potem błysnęło, zagrzmiało, a w miejscu ruin stanął nowy nieco ekscentryczny domek... "Wróciłam" wyszeptała Ważka przekraczając próg, albowiem ową istotą była właśnie ona...
A jej nowy domek w Blogolandii odwiedzać można pod tym adresem:
;)
---
A nieopodal Ekscentrycznej Chatki Ważki, na miejscu Chatki Morelli stanął Morelowy Ogród ;)
---
A przy okazji... znów ktoś dyniogłowy u nas zamieszka. Na razie tajemnica któż to taki (osoby, które zostały dopuszczone do tajemnicy proszone są o jej dotrzymanie), ale gdy przybędzie, to na pewno zatrąbię o tym głośno na całą Blogolandię. xD
---
Pozdrawiam!
Imago

czwartek, 30 sierpnia 2012

Poslušně hlásím

"Melduję posłusznie, że w skrzynce nic nie było."
No bo niby po co szukać klucza do skrzynki, skoro można wysłać "paskudę" na zwiad? xD
-
W związku z wczorajszym nadmiarem bodźców, zaniepokoiłam się stanem zdrowia Betty i zabrałam ją do przychodni specjalistycznej na Tomografię Komputerową. xD
Melduję posłusznie, że wyniki ma dobre i można odetchnąć z ulgą. :D
-
Miniatura Tomografu stoi w pewnej przychodni w moim mieście. Od dłuższego czasu się czaiłam, żeby porobić jej zdjęcia i dziś się odważyłam spytać o pozwolenie. Pozwolono mi nawet zdjąć ją z blatu na którym stoi i postawić na podłodze. Ha!

Pozdrawiam serdecznie!
Imago

PS

środa, 29 sierpnia 2012

Nadmiar bodźców i coś jeszcze :)

Nadmiar bodźców bywa szkodliwy (jak ktoś jest wrażliwy^^)...
Trochę takie sobie i mało zabawne, ale jakoś tak wyszło. ;)
---
I kilka zdjęć z krzesłem wspomnianym niedawno (kupionym za 2zł na "giełdzie rozmaitości"):
 Polubiłam tą moją "nową" paskudę. xD
---
Pozdrawiam!
Imago

wtorek, 28 sierpnia 2012

BLSowe zaległości i trochę "Wroclove"

Szklanka
Margo: Ta szklanka jest w połowie pusta!
Enos Fae: Nie! Ona jest w połowie pełna!
Płot
Enos: Margul! Podejdź no do płota!
Margo: A po co?
Enos: Podejdź. Bo i ja podchodzę...
Cytryna
Herbata z cytryną - Esme Style xD
Papier
Mieć żółte papiery = Być chorym psychicznie
---
W sobotę byłam we Wrocławiu i przy okazji zrobiłam kilka zdjęć w mojej ulubionej okolicy - Ostrowa Tumskiego :)
 ---
Pozdrawiam!
Imago

piątek, 24 sierpnia 2012

Szczepienie drzew...

Aaaaaaaaaa!!! Tylko nie SZCZEPIENIE!!!
Pragnę zauważyć, że ich też traktuję jako lalki ;)
--
Ławeczka uszkodzona, bo nie ma tego ozdobnika na górze po lewej i brak jednego szczebla. I tak jest świetna. Kupiona na takiej cotygodniowej giełdzie w moim mieście, gdzie są starocie, pierdoły, śmieci i samochody. Taką na bujaku o jakiej wspominała Kinga w komentarzu też dorwałam, ale już za 15zł. Niebawem zaprezentuję. Kupiłam też dwa krzesła. Jedno za zawrotną sumę... 2 złote. xD
--
Sora wspomniała o nauczaniu przez internet, ale nie wspomniała, że dla nich nie jest obowiązkowe. Ciekawe co jej zrobi Enos Fae, kiedy się dowie. xD

Pozdrawiam,
Imago

czwartek, 23 sierpnia 2012

Kokardkowo

Enos: Boję się końca wakacji... Ja nie chcę iść do szkoły!
Sora: Nie bój żaby głuptasie. Mamy nauczanie indywidualne przez internet...
Enos: I am afraid of the end of summer ... I do not want to go to school!
Sora: Do not be scared silly. We have individual tuition via the internet ...
-
Ławka, to moja najnowsza zdobycz z coniedzielnej giełdy różności. Trochę uszkodzona, ale za... 
całe 5 złotych polskich! 
-
Pozdrawiam, 
Imago

środa, 22 sierpnia 2012

Jak prawidłowo opiekować się Trollem Udomowionym

Troll Udomowiony - Trollus Domesticus ;)
Do prawidłowej opieki nad Trollem Udomowionym potrzebna jest opiekunka.
Troll Udomowiony najczęściej sypia w pudełku od zapałek, bo może się w nim zamknąć i poczuć bezpiecznie (zwłaszcza, kiedy bajka przeczytana przez opiekunkę wyda się zbyt straszna).
I tu docieramy do zasadniczej różnicy między Trollem Udomowionym, a Trollem Dzikim (Trollus Dzikus^^). Troll Dziki jest trollem "Buszującym w Zbożu", podczas gdy Troll Udomowiony woli od zboża domowe jedzenie...
 Na szczęście zaprzyjaźniony ptaszek Pitu Pitu uwielbia zboże i chętnie pomoże. ;)
Troll Udomowiony pije zwykłą wodę, tzw. "kranówę", choć najbardziej lubi wodę ognistą i dobre wino. Ale jakby co, to Pitu Pitu pomoże nam i tu. ;)
Troll Udomowiony najbardziej lubi przebywać koło opiekunki i dobrego jedzenia oraz dobrych trunków. ;)
Dze Ęd ;)
(rower jest po to, żeby było koło jeśli "koło - obok" nie przejdzie, bo Arisu już ten chwyt wykorzystała^^)
---
Wcięło mnie znów (w niedzielę był upał, w poniedziałek i wtorek paskudny ból głowy, a poza tym musiałam dokończyć obróbkę "ślubniaków", co udało mi się wreszcie dzisiaj i jestem z siebie dumna xD), dlatego BLS w takiej formie znowu. Myślę jednak, że całkiem sympatycznej? Trochę krzywe kadry mi wyszły (użyłam cięższego obiektywu i nie zdołałam go prosto utrzymać *facepalm*), przepraszam. Następnym razem postaram się bardziej.
---
Odwiedzam was, ale ostatnio nie miałam siły komentować. Postaram się trochę nadrobić niebawem...
Pozdrawiam serdecznie!
Imago

sobota, 18 sierpnia 2012

Klinika Chirurgii Nieprofesjonalnej

Studio Komiksowe Imago zaprasza na epizod bardzo krwawej (i różowej, bo trwa BLS^^) historii:
 xD
---
Nabrałam ochoty na komiks. Jeszcze nie Adwenczers, ale i to pewnie niebawem nastąpi. :)
Tymczasem w taki oto przewrotny sposób chciałam wam przedstawić moją nową mieszkankę - Betty Bitsu (Brzydulę Betty^^), czyli hybrydę LPS Blythe z Obitsu 11. Obitsu "spaskudziłam" nadzwyczaj łatwo (tak łatwo, że aż się uśmiałam) - po prostu wcisnęłam łeb na Obitsu i "włala". :)
---
 BONUS 1
"Studium Zemsty w Różu"
 -
BONUS 2
Lisa to nie Betty xD
Porównanie "zwykłej" paskudy i "spaskudzonego" Obitsu xD
Betty zaiwaniła ciuchy pannie Lego Scala (którą mam jeszcze z dzieciństwa^^). Są ciut przykuse, więc myślę, że tymczasowo będzie jednak korzystać z nieco za dużych ubranek Evi, których na szczęście mam trochę dzięki mojemu małemu "Evi szaleństwu" sprzed kilku miesięcy^^.
--
Życzę miłego weekendu!
Pozdrawiam serdecznie,
Imago

piątek, 17 sierpnia 2012

Gra NICI ;)

Czyli BLS 2w1 :D
Ileż to godzin spędziłam grając w tą grę, w czasie samotnych godzin spędzonych na stancji... xD
(obecnie telefonu używa moja mama, która rano pojechała do pracy, dlatego zdjęcie robiłam kiedy światło było nijakie i wyszło jakości odkurzacza z przepełnionym workiem^^)
Nikozja zrobiła sobie przerwę w graniu, żeby odpocząć. xD
-
Pozdrawiam serdecznie!
Imago

środa, 15 sierpnia 2012

Aviatorki

Czyli "BLS Okulary"
Szczerze mówiąc dopiero dzisiaj Google uświadomiło mnie, że takie okulary nazywane są aviatorkami... mnie kojarzyły się z kultowym filmem Top Gun. Oj jak ja chciałam być jak Tom Cruise... a teraz gościa nie trawię przez jego ogólną bufoniastość i tą całą scjentologię...
Okulary już od dawna są na mnie za małe, ale teraz się cieszę, że je zatrzymałam, bo przydały się do zdjęcia. Kolorystyką idealnie pasowały, do sukienki mojego rudzielca.
Sora:
Uważam, że Pan Hilary miał za małe okulary i dlatego nie mógł ich dostrzec na własnym nosie, bez pomocy lustra. Większe okulary o wiele łatwiej zauważyć. xD
Prawda? xD
---
Bonus:
Rzeczone Trolle uwolnione ;)
Przy okazji zaprezentowała się nowa mata "podłogowa". xD
-
Kiedyś miałam takie większe trolle (jeden świecił oczami^^), ale zaginęły... więc kiedy w Kauflandzie zobaczyłam te maluchy w automacie z kulkami, to musiałam kupić. xD
--
Miłego dnia!
Imago

wtorek, 14 sierpnia 2012

BLS All in one

No nie takie zupełne "all", ale mam kilka tematów do nadrobienia. Ostatnio nie miałam chęci się tym zajmować. Na końcu tej notki wyjaśnię czemu. Do sedna:
---
Margo&Enos Fae: Joł ludziska! Imago miała jakieś tam swoje problemy, więc postanowiłyśmy ją zastąpić i dodać brakujące zdjęcia do Bardzo Lalkowego Sierpnia.
M&E: Najpierw szukałyśmy kwadratów...
M&E: ... A przy okazji znalazłyśmy i trochę lata!
M&E: Potem był temat oko. I przypomniało nam się, jak lalki mówiły, że Edward ma nas wszystkich na oku... ale Edward nie ma "oczuw" przecież. No i staramy się go unikać, bo to Lalkofil.
M&E: I wreszcie temat Chmura. Przypomniało nam się, że coś słyszałyśmy o jakiejś I-chmurze... i postanowiłyśmy się o niej więcej dowiedzieć. Ale nie znalazłyśmy jej w atlasie chmur i dalej nie wiemy co to za jedna ani jak wygląda...
M&E: A na dokładkę Imago dała nam po trollu do zabawy, ale nie otworzyła tych kulek i tak siedzimy i się z nimi męczymy już trzeci albo czwarty dzień! Pomocy!
Kóniec xD
---
Tydzień temu oddałam auto do mechanika celem konserwacji podwozia. Miałam odebrać w sobotę i pojechać na przegląd rejestracyjny. A tu zonk. Okazało się, że ktoś moim autem jeździł i je po-uszkadzał. Przytarł lakier, naderwał zaczepy rury wydechowej (przez co wisiała nisko i mogła się urwać całkiem)... złapaliśmy z ojcem totalnego "wkurwa" jak z Jeleniej Góry do Władywostoku (albo dalej)... Zrobiliśmy kipisz i nawrzeszczeliśmy na kogo się dało. Skutkiem było to, że obiecano nam na poniedziałek ponaprawiać szkody i pojechać na przegląd... I na szczęście tak się stało. Jeszcze upust dostaliśmy na tej konserwacji 100zł (facet chciał opuścić 50, ale za te nerwy należało się co najmniej te 100) i następną zmianę opon mamy za darmo. Ale co się nadenerwowałam to moje. I biedny tatko też... wczoraj dostałam silnej migreny aż. I dlatego nie robiłam zdjęć i nawet komentować mi się nie chciało. Wracam silniejsza, bo nie pozwoliłam sobie, żeby takie coś mnie złamało i wpędziło z powrotem w czarny dół.
---
Jutro okulary. Już mam jedno bardzo fajne zdjęcie - hihihi. xD
-
Pozdrawiam!
Imago

piątek, 10 sierpnia 2012

200

Wczorajsze skarpety i dzisiejsze lustro w jednym (a właściwie w 3^^):
"Lustereczko powiedz kobiecie, jak ma sobie zrobić zdjęcie w skarpecie..." 
(parafraza autorstwa mojego taty ♥)
Drogie dzieci ;) lustrzanka jest zwana lustrzanką nie bez powodu. ;)
-
Przebrałam Margolcię w normalne ciuchy... i jeszcze bardziej się w niej zakochałam xD
Elianka kiedyś martwiła się, że sweterek i skarpetki od niej nie pasują do Esme... do Margo pasują idealnie! Dzięki ci raz jeszcze Elianko za te cudowności! :D
Tylko, że teraz faktycznie bez podparcia nie usiedzi, bo fryzura ją przeważa xD
-
Post 200. Powinnam to jakoś uczcić, ale zorientowałam się przed chwilą, więc napiszę tylko...
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM CZYTELNIKOM!
To dzięki wam i dla was tu jestem. 
:)

Pozdrawiam serdecznie,
Imago

PS Margolcia ma rączki schowane w rękawach - jakby się kto pytał. ;)