Przerwa na reklamę
Czyli kiczowate foto rodzinne. Bo dawno ich razem nie pokazywałam. ^^
...a poza tym znowu boli mnie głowa, więc nie chciało mi się wysilać. ;)
---
Zauważyłam, że gdy dodałam zdjęcie kota, to bardziej was zainteresowało niż "codziennik", więc znowu spróbuję zatuszować brak pomysłów kotami. xD
Moje dwa futra Szarotka i Filemon:
---
Chciałam jeszcze napisać, że przeglądam wszystkie blogi wasze ale ze względu na samopoczucie nie mam siły wymyślić czegoś kreatywnego, więc niektóre wpisy komentuję z opóźnieniem albo wcale.
---
Wrócili "ocieplacze" budynku... się zacznie jazda znowu... już jesienią nam zablokowali przejście pod blokiem, a teraz do tego jeszcze ścieżkę którą chodziliśmy (bo przejście zablokowali), do tego trzeba będzie zdemontować anteny tv, bo balkony nam też będą remontowali i betonowe płyty wymienią na jakieś "niewiadomoco"... ehhh... życie.
---
Znowu marudzę. Nudna jestem. xD
---
To właściwie na dzisiaj tyle.
---
Over and out.
Imago
Imaaagoooo ja już tera o niczym innym nie myślę tylko o NIEJ. Przez ciebie za dwa tygodnie zacznę przebierać nogami i czekać na listonosza....
OdpowiedzUsuńPom Pomki i kotuchy urocze!
Jaka różoffa rodzinka :D I kotki paczą gdzie jest wiosna.Oraz cierpliwie czekam na Adwenczers ^^
OdpowiedzUsuńWidzę, że Gustaw też należy do rodzinki ;-) Mnie też dziś głowa boli, także Cię rozumiem.
OdpowiedzUsuńKoty ślicznusie, co one takiego za tą szybą widzą, że się tak wytrwale wpatrują ;-)
"muszki wstręciuszki" widzą xD
UsuńA na polowanko by się wybrały ;-)
UsuńDokładnie :D ale nic z tego - cokolwiek mówią o 9 żywotach kocich upadku z 5 piętra na beton raczej by nie przeżyły...
UsuńTen białobrązowy jest prześliczny! Moje przy nich wyglądają jak jakieś wywłoki... Co tam wypatrzyły? Ptaszyska jakieś? :D
OdpowiedzUsuńWszystkie koty fajne są - pokazuj "wywłoki" ;)
UsuńA wypatrywały much za oknem i wariowały bo muchy się nie dały przez szybę złapać - wredne muchy :D
Ja też mam dwa ogony :D
OdpowiedzUsuńCzy lalki i koty chodzą stadami?
A ty już czekasz na Pulipannę, czy jeszcze nie zamówiłaś, bo jakoś mi umknęło?
O rany, już 32 dni czekasz?
OdpowiedzUsuńJa ja tyyyle wytrzyymammm :(
Mam suwaczek :D
Ja mam urodziny za dwa tygodnie od dziś, więc raczej mam marne szanse.
OdpowiedzUsuńAle! I tak jest lepiej niż miało być, bo miałam ją zamówić dopiero po urodzinach :D
Suwaczek ze strony "ciążowej" ale się nadaje ;)
Też mam 2 koty, ale persy. Może kiedyś pokażę je na blogu :)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA POZNANIE MOJEJ długo wyczekiwanej DAL :) w nowych postach :)
Dziewczynki mają piękną kanape.
OdpowiedzUsuń