niedziela, 29 lipca 2012

Surrealistyczny ma roczek!

Hej!
Nie wszyscy wiedzą, ale pierwszego posta na tym blogu dodałam równo rok temu.xD
Okazjonalny post dodam, kiedy poczuję się lepiej i pogoda się poprawi...
Zaplanowałam sobie pewne zdjęcia i chcę je zrealizować dobrze, a nie byle jak.
Hey!
Not everyone knows, but the first post on this blog, I added exactly one year ago. xD
I will add an celebration post when I feel better and the weather improves ...
I planned some pictures and want to realize them well, not sloppy.
A tymczasem... dzieje się, oj dzieje u dyniogłówek ;)
And in the meantime ... is happening, oh, happening at pumpkin heads ;)
...
Sora: Nie uwierzycie! Imago oskalpowała Esme! 
Ale swoją drogą... do twarzy mi w tym kolorze prawda? ;)
Sora: You will not believe! Imago took Esme's wig off!
But, by the way ... this color suits me right? ;)
Wyjaśnię: zdjęłam Esme wiga, bo muszę się nim zająć w końcu. Jak widać na zdjęciu nie wygląda najlepiej. Jest to wynikiem moich zaniedbań i niewiedzy - biję się w piersi. Wszelkie rady będą pomocne.
Let me explain: I took off Esme's wig, because I have to deal with it finally. As you can see in the picture it does not look good. This is the result of my failures and lack of knowledge. Any advice would be helpful.
---
Dziękuję wszystkim, którzy uważają mój blog za wart odwiedzania. Jesteście fantastyczni!
Thanks to all who think my blog worth visiting for. You are fantastic!
♥♥♥
Pozdrawiam serdecznie,
Greetings,
Imago

31 komentarzy:

  1. Gratuluję ! :3
    Podziwiam za to że tak długo już piszesz i wciąż pokazujesz coś interesującego :D Twój blog jest naprawdę ciekawy i miło się go czyta :3
    Czekam z niecierpliwością na "post okazjonalny" ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Imagooooooooooooooo kochana!! Coś mi się właśnie kojarzyło, że już roczek bloga piszesz ;p Podziwiam cię, piszesz bardzo, bardzo często, a przede wszystkim piszesz genialnie!! Twoje pomysły na wpisy i zdjęcia są wspaniałe. Jesteś niezastąpiona :) Fajnie, że w tak krótkim czasie twoja lalkowa gromadka się aż tak powiększyła, osobiście ci zazdroszczę :) Hmm.. czego by ci tu życzyć... przed wszystkim lalek, lalek i jeszcze raz lalek :)Może jeszcze wielu wspaniałych pomysłów na posty. No i czasu na realizację wszystkich zdjęć lalkowych ;) A jeśli chodzi o wiga, poczytaj odległe posty Rudej Myszy, ona coś wspomniała kiedyś o pielęgnacji wigu :)Powodzenia!!

    OdpowiedzUsuń
  3. ` Gratuluję wytrwałości i muszę przyznać, że bloga prowadzisz bardzo dobrze! Oby tak dalej! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje! :D Fajnie, że ciągle piszesz i oby tak dalej :)
    Czekam na okazjonalnego posta :3

    OdpowiedzUsuń
  5. Oh, congratulations for your blog's anniversary! ^__^

    So is Esme's wig bad quality, or something? Stock-wigs usually are, but to me, that wig looks pretty good. :)
    But when you have a curly wig, brushing it isn't a very good thing as you propably know, so it's really hard to do anything to it. You can try washing it with hot water, but the curls will propably go straight then, so... :D If nothing helps, getting a new wig is propably the only choice...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie to blog jest świetny i ciekawy! Gratuluję :D Oby tak dalej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uwielbiam Twój blog i bardzo się cieszę,że ma już i aż ROK!!!

    A z wigiem sobie dasz radę,odświeżysz go teraz i zaraz będzie lepiej wyglądał :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Serdeczne gratulacje i życzę kolejnych małych i większych lalkowych spełnień :))

    OdpowiedzUsuń
  9. najlepszego!! :))

    OdpowiedzUsuń
  10. To najlepszego!!! Dziewczyny muszą rozpić szampana ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluje wytrwałości :P piszesz bardzo ciekawie, obyś jeszcze długo tak pisała :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluje rocznicy :D.
    Sposób na odświeżenie wiga opisywała niegdyś Emigrantka w tym poście:
    http://dollsbyemigrantka.blogspot.com/2012/01/dzisiaj-mel-jest-numer-jeden.html

    OdpowiedzUsuń
  13. To już rok? Ja nie mogę, jak to zleciało! Dałabym głowę, że z pół może... jestem w szoku! :D Najlepszego!
    Z wigiem sobie poradzisz, odwagi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo wy mnie znacie od listopada ;) ale bloga prowadzę od roku ;)

      Usuń
  14. Gratuluję! Obyś z nami była i kolejne kilka lat! :D
    Twój blog jest bardzo ciekawy, zawsze można coś fajnego znaleźć i bardzo przyjemnie się tu zagląda. Oby tak dalej! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Najnajlepszego! I żebyś była z nami jak najdłużej!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mili ślicznie by było w takim kolorze :3
    Najlepszego :3

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja myslę, że Sorze w każdym kolorku byłoby ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratulacje . ! :) Świetnego masz bloga ♥

    OdpowiedzUsuń
  19. To już rok! Życzę kolejnych lat- szczęśliwych zarówno w życiu prywatnym i tym lalkowo-blogowym :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Życzę kolejnych ciekawych wpisów i wytrwałości!!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ojej, gratulacje!!! Rok to poważna rocznica :)
    Sora wygląda naprawdę interesująco w tym kolorze hmm. Na pewno dasz radę zregenerować włoski, trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  22. Powodzenia w "odnawianiu" wiga :D i Gratuluję roczki bloga :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Troszkę Ci zazdroszczę tego roczku. Życzę kolejnych super postów . :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wszystkiego Najlepszego ! Oby następny rok też by był tak wypełniony super postami :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Na pewno dasz radę 'naprawić' wig :)
    A co do roku - Congratulations !!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Gratuluję! Twój blog odwiedzam od niedawna, ale bardzo mi się podoba.
    Też mam problem z wigiem. Wszelkie sposoby na poprawienie jego wyglądu zawodzą.

    OdpowiedzUsuń
  27. fajne fotki , miło się je ogląda

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :))