poniedziałek, 11 lutego 2013

Teodora w Cieplickim Parku Zdrojowym

Przy okazji kolejnej wizyty u lekarza dla przełamania nudy zabrałam ze sobą kompaktowy/ kieszonkowy aparat i Teodorę. Odwiedziłyśmy Park Zdrojowy w Cieplicach:
Teodora jak na Hardkorową Paskudę przystało zawarła bliską znajomość z lwem xD
Wpadła mu w oko rzec by można ;)
 Lew radośnie suszył ząbki do wspólnego zdjęcia, tak mu się spodobały odwiedziny Teodory :)
Eksplorowała jamy i jaskinie...
A może tylko ciut większe dziuple ;)
I wróciła do domu, kiedy Imago zaczęła trochę za mocno kaszleć od nadmiaru zimnego powietrza.
Czas wypróbować kolejny antybiotyk...

Pozdrawiam serdecznie,
Imago

PS WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DARCY!

10 komentarzy:

Dziękuję za wszystkie komentarze :))