Takie tam... ;)
Jest postęp - zamiast telefonem zdjęcie zrobiłam aparatem xD
...ale dalej nie chce mnie "nawiedzić" wena...
I.
PS Dzięki za słowa wsparcia... moimi "przyjaciółmi" też są tabletki (co jest trochę przerażające) ale bywają dni, kiedy tabletki nie pomagają i niestety wczoraj był właśnie taki dzień...
Na szczęście na ogół jest dobrze i można normalnie funkcjonować :) (te słowa piszę po to, żeby nie wyjść na marudę xD)
Na szczęście na ogół jest dobrze i można normalnie funkcjonować :) (te słowa piszę po to, żeby nie wyjść na marudę xD)
PS2 Czy ktoś wie, co to jest "kh-4294"? Bo 2 osoby w tym tygodniu w ten sposób trafiły na mojego bloga xD (zgodnie z danymi z zakładki "statystyka")
hehehhe,ale jaja!ja znalałam to pod tym hasłem:"Podgrzewacz SZKALANY owalny KH 4294 KingHoff" na allegro ;p
OdpowiedzUsuńteż to znalazłam :D a oczyma wyobraźni widziałam sprzęt militarny... rozczarowałam się xD
UsuńSłodziak
OdpowiedzUsuńHi, hi, hi pewnie masz do czynienia ze szklanymi owalnymi podgrzewaczami...
OdpowiedzUsuń;-)
O dziwo mam szklane naczynia do zapiekania ale nie do podgrzewaczy xD
UsuńNie wierzę?! Tobie uciekła wena?! Oj, chyba ci oddam trochę mojej- chcesz? :)
OdpowiedzUsuńhttp://imageshack.us/photo/my-images/692/73362888.jpg/
Dzięki Bombers! :*
UsuńNie dawaj Wenie uciekać, trzymaj ją na łańcuchu w kartoniku na biurku! One lubią wyjeżdżać na wakacje... na Hawaje na przykład, ale swoich żywicielek niestety nie zabierają ze sobą, france jedne...
OdpowiedzUsuńgratulacje dla mojego mózgu ! brawo!
OdpowiedzUsuńo tym nie pomyslalam ... :D dzieki kochana!