Pokazywanie postów oznaczonych etykietą middie cce. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą middie cce. Pokaż wszystkie posty

piątek, 5 lutego 2016

Białe szaleństwo!

Pewnie wielu z was zdjęcia na śniegu się przejadły, ale ja rozchorowałam się kiedy spadł pierwszy raz i przez to widziałam go jedynie z okna. Dlatego dziś nie było ważne, że śnieg mokry, a zdjęcia robiłam na masce samochodu, bo jeszcze nie jestem zdrowa i powinnam sobie odpuścić dalsze spacery. Ważne było, że zabrałam lalkę na sanki. Miała Lola radochę. I ja razem z nią.
A potem śnieg trzeba było zgarnąć i zabrać kota do weterynarza (przypałętało się biedulkowi zapalenie pęcherza, ale doktor zrobił zastrzyk i będzie dobrze). Ale co się pobawiłyśmy to nasze!
Sanki były przed świętami w Netto. Szalik, czapę i cały "ałtfit" zrobiła nam jedyna i niepowtarzalna Gałagutek!
Wszystkiego Najlepszego z okazji Imienin Agatko!
Do następnego!
I.

wtorek, 15 lipca 2014

POBUDKA!!!

Pobudka wstać! Zdjęcia do konkursu słać!!!
Wstawać Śpiochy! Ostatni Dzień Konkursu!!! Kto nie wie o co kaman klika tutaj po szczegóły: 
MACIE CZAS TYLKO DO PÓŁNOCY!!!
KONKURS ZAKOŃCZONY! WYNIKI WKRÓTCE.
KTO NIE WYSŁAŁ TEN TRĄBA ;)

sobota, 12 lipca 2014

Kiss Kiss Bang Bang

Tu Lola! Mały "apdejt" ze Świata Imago:
Imago spruła szalik z wzorem dżersejowym, bo jej oczka spadły i nie umiała niemota nabrać. Zamówiła sobie książkę, a dla nas fotele... tylko jakieś twarde, bo jak się okazuje ceramiczne. Myślałam, że ceramiczne to tylko klozety są... no ale dobra. Oprócz tego wreszcie zrobiła mi sleepy-eyes z zawieszkami i przebrała w ciuchy od Gałagutka! Ale, ale... Wiecie, że koniec konkursu 15ego? To za 3 dni!!! Kto jeszcze nie wysłał zdjęcia, to lepiej się niech pospieszy!
Ja mykam, a Troll wam zaprezentuje fotel:
A tu od góry: 
Tanioszka, bo jakąś wyprzedaż mają w Empiku.
---
Oprócz tego od kilku dni pogłębia mi się dołek, więc doceńcie, że ruszyłam tyłek i napisałam chociaż krótkiego posta. Ze zdjęciami! ;)

Na zrazie!
I.

środa, 2 lipca 2014

Gałagutek

Moja kochana Agata też przysłała zdjęcie na konkurs. I powiem wam szczerze, że mogłaby wygrać, ale nie chcemy być oskarżani o "kolesiostwo", dlatego musieliśmy znaleźć inne rozwiązanie. Agata dostanie swoją własną kategorię ;) i w tej kategorii przyznajemy jej nagrodę specjalną. ;)
Oto zdjęcia, które Gałagutek przysłała na konkurs (drugie zdjęcie to mój faworyt):
A oto nagroda (trzymana w łapkach przez Pinkston):
I wszyscy zadowoleni :)

Łeb mnie boli.
I.

PS Może jak się jutro będę lepiej czuła, to podmienię zdjęcie z nagrodą, bo wyszło słabo ale źle się czuję i nie dałam rady nic lepszego zrobić... :/
EDIT:

sobota, 21 czerwca 2014

Wiła Wianki...

Skończyłam szaliczek! Dumna i blada, bo chociaż nie wyszedł idealnie, to jest to moje pierwsze samodzielne dzieło dla lalek. Prezentuje panna Pinkston:
Byłam też w Realu. I żebym nie wiedziała z postu jednej osóbki z Dollsforum, to bym przegapiła taką okazję, że "o jacie!". Pluszaki Potworzaki - czyli szmaciane Monster High za 15zł! Na półce nie pisze, trzeba sprawdzić na czytniku czy faktycznie.
Ghoulia i Deuce ze swoimi zwierzakami:
Czyż nie są słodcy? Nic tylko tulić!
***
Dostałam pytanie (odnośnie konkursu) czy faktycznie wystarczy wysłać zdjęcie na maila i czy można więcej. Odpowiadam - Wystarczy na maila, tylko napiszcie kto zacz, bo się potem zgubię. Można wysłać całą masę zdjęć, bo to zwiększa szanse, chociaż nie przesadzajcie, bo mi potem oglądanie zajmie wieki. ;)
Powodzenia!
***
Dziś Noc Kupały (mylona przez niektórych z Nocą Świętojańską). Z tej okazji życzę wam wszelakiej pomyślności, siły, miłości, wytrwałości i spełnienia pragnień!

Imago

czwartek, 19 czerwca 2014

Nawijamy na druty

Hej! Tu Betty! Dorwałam się do bloga wreszcie! Nie uwierzycie co tym razem odbiło Imago!
Postanowiła zrobić nam szaliczki na drutach. Ale ona nie robiła nigdy na drutach, więc jej nie wyszło... no to dała mi do łapek druty i kazała samej sobie zrobić szaliczek... ale na cholerę mi szaliczek skoro mamy lato?!
A Imago wyszło takie "niewiadomoco". Ona twierdzi, że to zakładka do książki albo kocyk do portfela żeby pieniądze nie marzły... ma wyobraźnię nie ma co ;)
No nic. Kończę już zanim zobaczy, że sama wyszłam z pudełka. Do zobaczenia! Papapa!
***
Joł człowieki! Tu Charlie! Przypomnieć wam chciałam o naszym konkursie!
Czasu do końca coraz mniej, a my nie mamy żadnego zgłoszenia. No skandal! Co prawda nagroda jeszcze z jakiegoś Ebaya nie doszła, ale to nie powód żeby się nie zgłaszać. No! Bo jak nie to sama coś pstryknę i wszystkie nagrody pozgarniam! A miniaturowy aparat (inny niż ten mój) to naprawdę coś co każda lalka chce mieć! A do tego może... co to za dźwięk?!
... Muszę kończyć bo Imago tu idzie! Papapapa!
***
No i mi się paskudy do bloga dorwały. Muszę chyba hasło zmienić. ;)
Ale to prawda :) zaczęłam się uczyć robienia na drutach :)) i okazało się, że nie jest to takie strasznie trudne jak mi się do tej pory wydawało. I ta duma, że się coś samodzielnie własnymi rękami wykonało. Bezcenna! :))
I.
PS Informacja o konkursie znajduje się tu:
-> http://surrealistyczny.blogspot.com/2014/06/konkurs.html

czwartek, 12 czerwca 2014

Powrót Pinkston!

Jeju jak ja się za tym małym kawałkiem plastiku stęskniłam! :))
To co zobaczycie na zdjęciach, to jedynie maleńki wycinek tego, co mała Pinkston ze sobą od Gałagutka przywiozła. Agata to szalona dziewczyna i do paczki wsadziła z pół Rajgrodu! :D Kocham Cię Agata wiesz?
Pinkston przywiozła Sonny Angela dla mnie!!! I własny pokoik!!!
Ploteczki. ;) Holly i Charlie ustaliły, że nie będą biły Pinkston, bo dzięki Gałagutkowej Mati poprawiła się w ortografii i bardzo się stara nie robić błędów. ;) Lola nosi czapkę dla zgrywu, bo też jej się czasem jakiś błąd przydarzy. ;)
Pinkston: Cieszę się, że tu mieszkasz Lolu. Jesteś moją najfajniejszą siostrzyczką!
Holly i Charlie wreszcie mają wdzianka pasujące do ich charakterków. ;) Oj sporo mi one pewnie nabroją w przyszłości ;) widzę w ich oczkach. ;)
Jestem pod wrażeniem! Agata to mistrz nad mistrze!
Pewnie zauważyliście, że mamy nowe mieszkanki. Część już wie jak to się stało. ;)
Smutna byłam po odejściu Berry (chociaż cieszy mnie, że to u Gałagutka zamieszkała), więc musiałam swój smutek podwójnie ukoić. ;)
Lola Lollipop i Charlie Chocolate przybyły do mnie od Marzeny, której bardzo za wszystko dziękuję.
***
Upał mnie dobija. Ja wolę kiedy jest zimno, bo mogę się ciepło ubrać. A kiedy jest upał, to nawet rozbieranie się nie pomaga... i głowa boli mnie częściej niż zwykle...
Nic. Nie przynudzam. Do następnego!
Imago

Przypominam o konkursie!

piątek, 30 maja 2014

Papa Berry!

Smutno mi trochę, bo zdecydowałam się oddać Berry komu innemu. Nie umiem sobie poradzić z jej "niepełnosprawnością", a ten ktoś tak. Ten ktoś to taki "neurochirurg ortopeda urazowy" ;). Utalentowane rączki, które twierdzą, że sobie poradzą. Wierzę. Widziałam co potrafi. Potem już będzie tam mieszkała i zostanie pod najlepszą specjalistyczną opieką do końca swoich lalkowych dni (długich i szczęśliwych mam nadzieję).
Papa malutka, dziękuję za wszystko i przepraszam za krzywdę. ♥
Dziś dotarła do nowego domu. Nowa opiekunka pokaże wam ją pewnie dopiero po "operacji", więc na osłodę łapcie żelki od Holly:
Wzruszu, wzruszu... pierwsza lalka, którą oddałam.
Nie wiem co napisać więcej.
I.

poniedziałek, 19 maja 2014

Berry Brown Połamaniec TUTORIAL SLEEPY EYES

Hej...
Holly: Berry? Berry Brown? Co ty tu robisz pałko? Myślałam, że polecisz do USA...
Berry: Obejrzałam na Youtube teledysk SLAVICA i postanowiłam zostać Słowianką...
Holly: Ty pałko przecież my jesteśmy z Chin wychowane w Tajlandii a Słowianką trzeba się urodzić...
;)
A teraz TUTORIAL jak zrobić sleepy eyes u Blyh
Berry: Czyli jak zrobić tak jak ma Holly
Potrzebne będą: niewinna ofiara, sznurek, koraliki, zawieszki, pierdółki, śrubokręt (oraz nie ujęte na zdjęciach kombinerki)
Tu mamy już przygotowane sznureczki
Rozkręcamy łeb (czyli chwilę przed tragedią) 
Otwieramy (tu już widać, że coś nie tak)
Tą sprężynę musimy zdjąć (mnie palcami nie wyszło, więc użyłam małych kombinerek) 
Obraz tragedii i rozpaczy...
Dokończę co zaczęłam skoro obiecałam tutka...
Tu przeciągamy sznurek: 
O tu też (tam gdzie była sprężyna) i zawiązujemy supełek (mamy sznureczek do podnoszenia powiek po ich zamknięciu)
A tu widzimy sznurek do zmiany oczu, który jeśli chcemy wymieniamy na inny :)
Jeśli dobrze nam poszło i nic nie połamaliśmy, to składamy łeb ze skalpem, dokładamy ciało i skręcamy. Voila.
A ja idę się utopić w wannie, bo pierwszy raz mi się zdarzyło coś takiego i się załamałam...

czwartek, 15 maja 2014

Holly Holliday

Imago: O cześć! A kto ty jesteś i skądeś się tu wzięła?
Holly: Siemanko jestem Holly
H: Gdzie ta mała pała Pinkston?
H: Jak zobaczyłam jakie ona koszmarne ortografy wali, to po prostu musiałam wskoczyć w samolot...
I: Nie ma jej chwilowo. Pojechała do kuzynki na wakacje.
H: Jak to na wakacje pojechała?
H: Eh, no trudno. Skopię jej tyłek jak wróci, a tymczasem się tu rozgoszczę...
I: Czuj się jak u siebie ;)