To było gdzieś na przełomie lat 2010/2011. Nie pamiętam jaki temat był i jaka przyświecała mi myśl. Odpadło, więc zostało zapomniane. Natknęłam się na odbitkę w trakcie sprzątania i przypomniałam sobie, że takie zdjęcie powstało jeszcze zanim powstał blog i zajęłam się lalkami.
Pewnie nikomu się nie spodoba ale co tam. Przypomina mi, że kiedyś miewałam pomysły, a ostatnio mam kompletną twórczą blokadę, co mnie nieustannie dołuje, stresuje, frustruje i co jeszcze. Przypomina mi też, że czasem idea była ważniejsza niż dążenie do technicznej perfekcji. Może głupie to zdjęcie, ale "ciepło" mi się kojarzy. Co mi tam. To moja "szuflada" i wrzucam co mi się podoba. ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Imago
Świetne zdjęcie, a mnie ciekawią te ludki! Co to jest?
OdpowiedzUsuńale super ! ;)
OdpowiedzUsuńChyba kombinowaly jakis numer xD?
Mam nadzieje ze wena Ci wroci ;)..
Ich miny świadczą o tym, że ratują świat przed zagładą ^^
OdpowiedzUsuńFajnie jest znaleźć w otchłaniach komputera jakieś zdjęcia, które powstały zanim zacznie się zbierać lalki, a w jakiś sposób związane z lalkami - mnie bawi mój dawniejszy stosunek do lalek ;-) A Twoje zdjęcie to taka mała zapowiedź rozwinięcia pasji ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie intryguje co to za ludki? :D
OdpowiedzUsuńMoże pobawmy się w zgadywanie motywu, dla jakiego te ludki siedzą właśnie w łazience? Może ten w wodzie dawno nie brał prysznica więc jego kompani postanowili wreszcie przystopować zatruwanie powietrza wokół niego? xD
OdpowiedzUsuńDziwaczne te ludki, a zdjęcie mi się jak najbardziej podoba :3
OdpowiedzUsuńHeh , pewnie szykują kąpiel z bąbelkami :) fajne są takie zdjęcia , można sobie powspominać :)
OdpowiedzUsuńJak to nikomu się nie spodoba? Mi się podoba! ;)
OdpowiedzUsuńhah świeten zdjecie >.< tylko te figurki mnie intrygują... skądś kojarzę tą panią na mydle, ale skąd?
OdpowiedzUsuńPomysł świetny, patrząc na pozę ludka w prowizorycznej wannie pewnie Mono ma racje. :) Powrotu wena życzę. :)
OdpowiedzUsuńMi się podoba:) Może nie jest najlepiej zrobione,ale miałaś super pomysł!Przyjemnie się bardzo na nie patrzy:)
OdpowiedzUsuńCuuudne :)
OdpowiedzUsuńPewnie chcieli go wykąpać :D Albo i utopić ;)
OdpowiedzUsuńOby wena wróciła, Imago :3
Ja pomysłów mam aż za dużo tylko czasu nie mam :(
OdpowiedzUsuńzaczynasz mnie coraz bardziej intrygować.... hmmmm... hmm....
OdpowiedzUsuńFajny Kran
OdpowiedzUsuń....ludziki pewnie kombinują jakby ci tu zalać łazienkę i naciągnąć ubezpieczalnię na odszkodowanie!!!
OdpowiedzUsuń