A że lubię dzielić się radością, to pokażę wam co do tego koszyczka wpadło i co pod choinką wylądowało dla mnie (bo od paru lat nie bawimy się z rodzicami w niespodziewanki i dajemy sobie to, co ktoś sobie wymyśli i go ucieszy). ;)
Poniższe zdjęcie jest potrzebne aby wam dać pojęcie rozmiarów choinki. :) Swoją drogą przeszukując archiwa znalazłam akurat potrzebny przepis na pasztecik świąteczny. Chwała temu blogowi. :D
Na pierwszy łogień coś świetlistego. Świetliste pudełko. Widziałam takie u jutjuberów i instagramjerów to sobie zaszalałam. Co prawda widziałam większe, ale moje kosztowało tylko dychę. ;)
W komplecie z literkami
I świeci się jak duże xD
Na drugi łogień mała panienka Yoko co ma łeb jak sklep ;) Duże sibadziuku mi jakoś nie podchodzą ale ta mała skradła me serducho. Albowiemż miłość do wszelkich dyniogłowych mi nie przeszła była.
Do panienki Yoko dołączyła panienka Koe, bo wszyscy dobrze wiemy, że dyniogłowe lubią się mnożyć. A poza tym promocja była. ;)
Czwarta jest Masza co Misia przestrasza. Mam już mini figurynkę*. Mam nawet niedźwiedzia ale mi się zapodział... (ale jak mogłaś zgubić NIEDŹWIEDZIA... w MIESZKANIU?!) No zgubiłam... Amba Fatima! Wcięło i ni ma... Wracając do tematu... chciałam mieć taką większą troszeczkę Maszeńkę... Swoją drogą nie oglądałam wcześniej tej bajki... Obejrzałam... Ło Panocku... Biedny Misza... Co ja do domu przyniesłam... Pewnie dlatego Misiu zniknął. Uciekł zwyczajnie. Nie dziwię mu się.
A do tego O zgrozo... sprawiłam sobie jeszcze jedną... bo ma fajny fortepian dla innych małych paskud wymiarem pasujący... Taki w dodatku melodyjkę grający... Sami rozumiecie. Rozumiecie prawda?
*Prosz to taka figurynka jest
I to by było na tyle. Wszystko w małym rozmiarze. xD Bo małe jest piękne. A ja pięknych świąt wam życzę - przede wszystkim zdrowych i spędzonych wśród tych z którymi chcecie przebywać, a nie z przymusu i wśród sztucznych uśmiechów. HoHoHo...Howgh!
Same cudowności :D
OdpowiedzUsuńTobie również Wesołych Świąt, wszystkiego lalkowego i dużo zdrówka :*
Wszystkiego najlepszego na Święta!
OdpowiedzUsuńfiu fiu- Mikołaj był szczodry!
OdpowiedzUsuńFajny ten Mikołaj u ciebie w tym roku:)P.S.Mam nadzieję że miś się nie zaszył za szafą i zaraz się znajdzie:)
OdpowiedzUsuń