czwartek, 12 czerwca 2014

Powrót Pinkston!

Jeju jak ja się za tym małym kawałkiem plastiku stęskniłam! :))
To co zobaczycie na zdjęciach, to jedynie maleńki wycinek tego, co mała Pinkston ze sobą od Gałagutka przywiozła. Agata to szalona dziewczyna i do paczki wsadziła z pół Rajgrodu! :D Kocham Cię Agata wiesz?
Pinkston przywiozła Sonny Angela dla mnie!!! I własny pokoik!!!
Ploteczki. ;) Holly i Charlie ustaliły, że nie będą biły Pinkston, bo dzięki Gałagutkowej Mati poprawiła się w ortografii i bardzo się stara nie robić błędów. ;) Lola nosi czapkę dla zgrywu, bo też jej się czasem jakiś błąd przydarzy. ;)
Pinkston: Cieszę się, że tu mieszkasz Lolu. Jesteś moją najfajniejszą siostrzyczką!
Holly i Charlie wreszcie mają wdzianka pasujące do ich charakterków. ;) Oj sporo mi one pewnie nabroją w przyszłości ;) widzę w ich oczkach. ;)
Jestem pod wrażeniem! Agata to mistrz nad mistrze!
Pewnie zauważyliście, że mamy nowe mieszkanki. Część już wie jak to się stało. ;)
Smutna byłam po odejściu Berry (chociaż cieszy mnie, że to u Gałagutka zamieszkała), więc musiałam swój smutek podwójnie ukoić. ;)
Lola Lollipop i Charlie Chocolate przybyły do mnie od Marzeny, której bardzo za wszystko dziękuję.
***
Upał mnie dobija. Ja wolę kiedy jest zimno, bo mogę się ciepło ubrać. A kiedy jest upał, to nawet rozbieranie się nie pomaga... i głowa boli mnie częściej niż zwykle...
Nic. Nie przynudzam. Do następnego!
Imago

Przypominam o konkursie!

11 komentarzy:

  1. wooow! ale CUDA!!! nawet Sonny Angel ♥

    ale te "pinkstony" to ci się rozmnażają w postępie geometrycznym!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale gromada! A ich "przydasi" ciężko ogarnąć tyle tego jest.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak dużo Dyniek w takim małym pokoiku xD

    OdpowiedzUsuń
  4. słodko <33 małe cudaczki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne są :-) i tych prezentów cała masa :-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się że przesyłka dotarła i że wszystko się podoba :D
    Pozdrawiamy razem z Berry i Mati i całą gromadą i oczywiście polecamy się na przyszłość :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Cieszę się, że Pinkston dotarła szczęśliwie! Wszystkie Twoje lale są super, dzięki nim zaczęły mi się podobać Blyh. A ile Pinki przywiozła prezentów! Pokoik jest ekstra!

    OdpowiedzUsuń
  8. Hehe, no kolekcja ładnie się rozrosła :D Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale już ich się nazbierało :D Dopiero na fotkach to widać. Gałagutkowe skarby są cudne. I nie ma za co :)

    OdpowiedzUsuń
  10. dobrze, że jednak nie chcą lać się te małe... jeszcze...
    a siuraczkowy Facio w pingwinkowej czapce - odlot!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :))