środa, 6 marca 2019

Jestem leniem

patentowanym ;)
Miałam wcześniej napisać, ale byłam chora itp...
No należą się wam przeprosiny. Lecim z długim podsumowaniem!
Czapkę kupiłam skoro zrobić nie potrafiłam ;)
Próbowałam zrobić szaliczek
Mniejszą małpkę zabrałam na figle na śniegu :D
Podobno bieganie boso po śniegu wzmacnia odporność i takie tam
Eryczek postanowił zrobić szalik dla Leona, który dostał wydzierganą przeze mnie czapkę
O tak to się robi proszę państwa
I bach mamy komplecik
Leon zadowolon
Jakie walentynki?
Ja tu walę tynki ;)
A my dwa misie kochamy się ;)
Eryczek też dostał szalik (koniec końców na obręczy bo było szybciej) i zapragnął własnych wrotek po tym jak znalazł moje. Zaznaczył tylko, że mają być inne niż różowe.
A mnie się dostało antybiotyk bo leczenie ibuprofenem okazało się słabym pomysłem innej lekarki
Tłusty czwartek. Eryk zaprasza na słodkości.
A w ubiegły weekend robiłam zdjęcia na Biegu Piastów i miałam przyjemność widzieć panią Justynę Kowalczyk z bliska :D uścisnęłam jej nawet dłoń :D
A tego misia dostałam za spróbowanie swych sił na symulatorze narciarskim w strefie PKP Intercity :D ponoć poszło mi bardzo dobrze :D nie ma to jak uprzejme kłamstwo :D Mogłam wybrać 3 gadżety więc wzięłam misie, bo chusta i rączka klapiąca do kibicowania jakoś mnie nie rajcowały ;)
W niedzielę to trochę było mgliście i deszczowo a mnie łeb tak napitalał, że właściwie mam tylko kilka zdjęć....
Eryczek dostał wymarzone wrotki... Miały nie być różowe... no sorka, kosztowały 5 złotych i były używane, więc nie było wyboru. Cieszą go i tak. :D
I to by było na tyle. Do poczytania następnym razem. :D

6 komentarzy:

  1. Urocze, zimowe kompleciki dostali malcy.
    Fantastyczne fotki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajne to czytanie... :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Eryczek wygląda na bardzo zadowolonego i z wrotek i z szaliczki:) a ja życzę Tobie i Twojej gromadce zdrówka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wrotki Eryczka zrobiły mój dzień piękniejszym! Czapeczki całkiem przyjemne. Ja niestety nie mam cierpliwości do dziergania. :-) Mam nadzieję, że już dobrze się czujesz i złe choróbsko poszło sobie. Pozdrawiam :-) PS: Kocham pluszaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. małpki zawsze mi poprawiają humor ♥
    fajnie, że nadal z nami jesteś :DDD

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :))