Wkurza mnie, kiedy ktoś z władzą manipuluje podwładnymi do osiągnięcia własnych korzyści.
Wkurza mnie, kiedy ktoś na coś się ze mną umawia i wystawia mnie do wiatru bez słowa.
Na uczelni bywa fajnie, ale coraz częściej dostrzegam bagno w jakim się znalazłam.
Wkurza mnie to, wnerwia, irytuje, złości.
Bywa. Każdy ma swoje problemy, a wy nie po to przychodzicie na tego bloga.
-----
Zapraszam na zwyczajową porcję "telefotek":
Kórlik Błyskotek zwierzył mi się ze swego pragnienia posiadania czerwonego Porsche.
Sory Kórlik, nie ma kasy. Graj w totka.
Możesz też wierzchem jechać na kocie ;)
Radio zrobili w balona też? ;)
Ładne kwiatki.
Prawdziwy klejnot nawet w śmieciach można trafić ;)
Kórlik pilnie studiuje, bo liczy że wiedzę wymieni na pieniądze ;)
A małpka Miki Fiki podziwia kwiatki rysowane przez moją kuliżankę.
Małpa w podróży
Pekałesem, bo przecież mówiłam, że nas nie stać na Porsche.
Pieseła z ADHD nas powitała
I ugościł nas bardzo miły Pan Miś
Miki Fiki na szczęście nie kazała im się bujać ;)
No ładne kwiatki ;)
Przez jedno popołudnie byłam Władcą Radia :D
A miasto nic o tym nie wiedziało ;)
Musi sprawka tego Lorda Manipulatora
Ciemnej strony mocy to sprawka
Pojechałam, więc ratunku szukać
A tu jakaś gwiazda śmierci w budowie...
Profesor Miodek bezradnie rozłożył rączki
Poradził schować co cenne
Nie dać się świniom obłowić
Postawić tamy
Słać petycje do świata
I nade wszystko EDUKACJA!
Dze Ęd ;)
---
Do następnego!
Howgh!
I.