niedziela, 11 listopada 2012

Mała bezimienna "chinka czikulinka"

Witajcie w ten piękny, ciepły i słoneczny dzień. No dobra może nie jest taki słoneczny. Ciepły też niekoniecznie. Piękno to rzecz względna, więc do tego się nie przyczepię. ;)
W każdym razie witajcie. ;)
Nie ma to jak doznać olśnienia pod sklepem, że dziś jest święto państwowe, więc sklep nieczynny. Cóż. Trzeba będzie radzić sobie bez kiełbachy. ;)
W nastroju patriotycznym zdjęcie z motywem biało-czerwonym 
(z przewagą czerwonego, bo lubię ten kolor^^):
Grzybki zbierał wujek specjalnie do tego zdjęcia ♥
-
To zdjęcie zainspirowało mnie do napisania dosyć absurdalnej bajki, nie-bajki o dalszych losach Czerwonego Kapturka. Miałam opublikować to na blogu, ale stwierdziłam, że ze względu na bywającą u mnie młodzież nie wypada, więc musicie obejść się smakiem. Może kiedyś będzie wam dane to przeczytać. Zresztą trzeba jeszcze poprawić masę błędów gramatycznych i stylistycznych. ;)
-
A teraz tytułowa "chinka czikulinka".
Kolejną sierotkę w Realu przygarnęłyśmy z ciocią ♥
Pochodzi z zestawu Key Tweens "Świat Przygody"
Nie ma jeszcze imienia. Zwana jest z lekka prześmiewczo czikulinką z powodu 
Jakieś pomysły na imię? ;)
-
Nie wiem co mogłabym więcej napisać, więc dodam jeszcze
takie zdjęcie z działek pod Lubinem:
 
Pozdrawiam serdecznie,
Imago

19 komentarzy:

  1. świetna ta czikulinka, ma uroczy pyszczek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jaka śliczniutka :D
    takie maleństwo to może Mimi??

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętam te lalki :) Mówię o "Czerwonym Kapturku". Sprzedawali podobne chyba w Cepelii dawno, dawno temu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym stawiała na jakieś zabawne imię. Jak Kudłata, albo Pumc (i ten skrót- Pumcia :P)

    OdpowiedzUsuń
  5. to małe toto fajne nawet,ale błagam!!tylko nie wspominaj o Paschalskiej i tej strasznej piosence w jej wykonianiu!

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocza mała :D A zdjecia są super *0*

    OdpowiedzUsuń
  7. buu ważki nie pokazałaś :D podoba mi się drugie czikulinkowe foto :d

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna ta młoda ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. tez kupowalabym nieskonczona ilosc takich maluchow... fajna jest!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne są te zdjęcia maleństwa na drzewie :) Moje gratulacje :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czuki jest urocza, a patriotyczne kolory na tym kapturku - idealne

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne foty!!!!!!!!!!! Lalka na na 1 fotce przypomina mi dzieciństwo- miałam taką parę Krakowiaków. To dzięki nim do dziś interesuję się folklorem

    OdpowiedzUsuń
  14. Uuu, ja jestem wredna i mieszkając naprzeciwko sklepu zawsze bezczelnie podśmiewuję się z zaskoczonych min ludzi gdy szarpią za klamkę a tu zamknięte. XD.
    Fajna mała Chinka, urocza choć na zdjęciach promo wygląda na niezłą wredote.

    OdpowiedzUsuń
  15. Z góry piszę, że nie jestem za tego typu zabawami, ale jak już zostałam nominowana...
    musiałam nominować kolejne osoby i Ty jesteś jedną z nich.
    A o co chodzi? Dowiesz się na moim blogu pod tym linkiem:
    http://wilandras-world.blogspot.com/2012/11/witajcie-zostaam-nominowana-do-liebster.html

    OdpowiedzUsuń
  16. mialam takiego kapturka, w takiej samej czapeczce i z takimi dziwnymi nogami, niesamowite jak mnie przyciagnela teraz ta postac, nie widzialam chyba takiej lalki ani o niej nie pamietalam od dziecinstwa, czyli pewnie ok 30 lat:)dziwnie sie czuje. dziekuje

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :))